Bez tytułu

wredna_wredota

Tonąc w białym bagnie
ze spokojem szukam kępy
by na chwile wydarła mnie
z tej topieli

coraz śmielej pukam
do drzwi przygody
strzeżonych przez karła
z czerwonym nosem
białym kożuszku
czapce z gwiazdeczkami

biel świata
jak chusteczka
nad rzeką gładką dłoń
wznosiła ku słońcu

cieszę się
że mogę dotknąć
chłodne ziarno zimowych siewów
po których rodzi się świat
”królowej baśni ”
bez tych ubranych na czarno

na polanie kwiat rośnie cudowny
swoim blaskiem budzi radość w sercu
nie tak się śmieją oczy
jakby przyszła miłość
inna twardsza cicha
niejedna łzę wytoczy

Kormoran

jasny gwint . kiedys w bagno zyciowe wszedlem i do dzis taplam sie

la lun(i)a

Bardzo tejemniczo i baśniowo,powiało Narnią :hamster_bigeyes:

ale bardzo mi siem podoba.Szczególnie zwrotka:
cieszę się
że mogę dotknąć
chłodne ziarno zimowych siewów
po których rodzi się świat
”królowej baśni ”
bez tych ubranych na czarno

czy chodzi o świat gdzie nie ma żałoby i śmierci?

pozdrawiam cieplusio

LittleDragon

bajkowo i życiowo.niby życie to niejebajka Very Happy

Tonąc w białym bagnie
[color=red]ze spokojem szukam kępy
by na chwile wydarła mnie
z tej topieli

coraz śmielej pukam
do drzwi przygody
strzeżonych przez karła
z czerwonym nosem
białym kożuszku
czapce z gwiazdeczkami

biel świata
jak chusteczka
nad rzeką gładką dłoń
wznosiła ku słońcu

cieszę się
że mogę dotknąć
chłodne ziarno zimowych siewów
po których rodzi się świat
”królowej baśni ”
bez tych ubranych na czarno

na polanie kwiat rośnie cudowny
swoim blaskiem budzi radość w sercu
nie tak się śmieją oczy
jakby przyszła miłość
inna twardsza cicha
niejedną łzę wytoczy[/color]

I strofa tej zaimek osobowy do wywalenia, wiadomo o kogo chodzi.ze spokojem szukam kępy no sp[okój wskazany, ale zazwyczaj to jest się w stresie, a tu wyciszasz przekaz, zamiast go ożywiać. Widocznie tak miało być.
II strofa kożuszku, gwiazdeczkami po co te zdrobnienia?tylko udziecinniają przekaz. ku dyskusyjne, mi sie widzi do, ale.....
III strofa że mogę, zapomniałem:(..........
IV strofa swoim nie potrzebny zaimek, wiadomo czyim.
wiersz taki niby bajka, niby kamuflaż życia. Początkowy oksymoron choć może bardziej metafora białe bagno ,nie wiem czy bałaś sie ukazać brzydotę?czy tylko Zrobić to w Białych rękawiczkach?i ostatnia strofa jakby oderwana od reszty, jak dla mnie. Ty zima ,"królowa baśni" lato gdzieś na początku.Trochę niespójność tematu jak dla mnie, ale ogólnie lepiej.......